Przywołanie demonów ... i co dalej?
Posty: 18
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Ta kpina to jakiś mechanizm obronny? Nie chcę nikogo pogonić, jeszcze nie i to akurat w teorii chyba wiem jak zrobić. Co prawda raz otworzonej drogi nigdy już się nie zamknie. Jestem trochę zaskoczony powiedzmy ostatnimi wydarzeniami i ciekawią mnie dostępne opcje. Może być także odesłanie do czegoś, literatury, strony itp.

Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Ta kpina to jakiś mechanizm obronny? Nie chcę nikogo pogonić
Z tego co wiem, postępujesz odwrotnie niż przy przywoływaniu - dziękujesz, mówisz odpowiednią sekwencję nakazując demonowi odejść po czym zamykasz krąg..
Jak rozumiem do Ciebie przyczepił się ktoś niepowołany i nie udało się go odpędzić go po zakończonym rytuale. Prawdopodobnie potrzebny Ci doświadczony egzorcysta.
W życiu wszystko ma swoja cenę, musisz tylko rozważyć czy chcesz ją zapłacić.
Najważniejsze w życiu nie jest to, co zdobędziesz, ale to, w jaki sposób zdobywanie tego zmieniło i zbudowało ciebie.
Najważniejsze w życiu nie jest to, co zdobędziesz, ale to, w jaki sposób zdobywanie tego zmieniło i zbudowało ciebie.
-
Elie - Administrator
- Posty: 31483
- Rejestracja: 07 mar 2009, 03:00
- Podziękował : 2199 razy
- Otrzymał podziękowań: 2156 razy
- Płeć: Kobieta
- Znak zodiaku: Rak
- Droga życia: 1
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Jak już napisałem chyba ze 2 razy, otworzyłem drogę oraz stworzyłem warunki do przyjścia bytu w skrajnych przypadkach zdolnego do opętania. Często nazywa się go demonem i chyba ma wiele wspólnego z nazwanymi demonami. Nie sądzę, żeby jakaś magia pozwoliła na kontrolowane przyjście konkretnego bytu i w to raczej na pewno nie wierze. Jestem troszkę zaskoczony obecnością, której ostatnio doświadczam, choć trochę mnie rozczarowuje. Przede wszystkim okropnym fetorem, który wtedy odczuwam. Czytałem dość sporo o bytach trochę jakby inteligentniejszych i w zasadzie interesowałoby mnie co w tym przypadku można jeszcze zrobić prócz odesłania czy egzorcyzmów. Nawet bujdy ludowe zawierają zawsze ziarno prawdy i może mógłbym dojść do jakichś wniosków?
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Idź gościu do egzorcysty najlepiej świeckiego bo katoliccy to totalni partacze.
Przyciągnąłeś do siebie bardzo paskudną jednostkę ze świata ciemności, a z tego co widzę jedną z tych najgorszego sortu, chyba z samego dołu chierarchi demonów.
Co zaś się tyczy omawianego przez ciebie tematu to nie masz zielonego pojęcia o czym gadasz, już dawno nie spotkałem takiego partacza, który myśli, że zna się na temacie, a tak naprawdę uja wie.
I bardzo ciebie proszę nigdy, ale nigdy już się nie zajmuj ewokacją jakichkolwiek bytów, zwłaszcza z któlestwa ciemności.
Możesz co najwyżej w nawiązaniu kontaktów z bytami zacząć się modlić do Boga i Aniołów z Królestwa Niebieskiego ale od Magi Wysokiej łapy precz do końca życia.
Przyciągnąłeś do siebie bardzo paskudną jednostkę ze świata ciemności, a z tego co widzę jedną z tych najgorszego sortu, chyba z samego dołu chierarchi demonów.
Co zaś się tyczy omawianego przez ciebie tematu to nie masz zielonego pojęcia o czym gadasz, już dawno nie spotkałem takiego partacza, który myśli, że zna się na temacie, a tak naprawdę uja wie.
I bardzo ciebie proszę nigdy, ale nigdy już się nie zajmuj ewokacją jakichkolwiek bytów, zwłaszcza z któlestwa ciemności.
Możesz co najwyżej w nawiązaniu kontaktów z bytami zacząć się modlić do Boga i Aniołów z Królestwa Niebieskiego ale od Magi Wysokiej łapy precz do końca życia.
JAM JEST Bogiem!
- ElohimMihael
- Wpadłem na chwilę
- Posty: 202
- Rejestracja: 01 lut 2011, 17:20
- Podziękował : 0 raz
- Otrzymał podziękowań: 0 raz
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Marek A. pisze:Jak już napisałem chyba ze 2 razy, otworzyłem drogę oraz stworzyłem warunki do przyjścia bytu w skrajnych przypadkach zdolnego do opętania. Często nazywa się go demonem i chyba ma wiele wspólnego z nazwanymi demonami. Nie sądzę, żeby jakaś magia pozwoliła na kontrolowane przyjście konkretnego bytu i w to raczej na pewno nie wierze. Jestem troszkę zaskoczony obecnością, której ostatnio doświadczam, choć trochę mnie rozczarowuje. Przede wszystkim okropnym fetorem, który wtedy odczuwam. Czytałem dość sporo o bytach trochę jakby inteligentniejszych i w zasadzie interesowałoby mnie co w tym przypadku można jeszcze zrobić prócz odesłania czy egzorcyzmów. Nawet bujdy ludowe zawierają zawsze ziarno prawdy i może mógłbym dojść do jakichś wniosków?
Przywołałeś nie wiadomo co i kogo a nie wierzysz w możliwość kontrolowanego przywołania konkretnej osoby.A to ciekawe. Nie przyszło ci do głowy, że nie potrafisz.
Żeby się tego pozbyć można zastosować Rytuał Odpędzania. Wiedza ludowa też zna i ma swoje sposoby na przepędzenie nieproszonych bytów.Poszukaj, poczytaj, popytaj odpowiednie osoby, a znajdziesz wyjście.
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Elie pisze:dziękujesz, mówisz odpowiednią sekwencję nakazując demonowi odejść po czym zamykasz krąg..
Zamyka się krąg?
Jaki krąg?
Skąd na to pomysł?
JAM JEST Bogiem!
- ElohimMihael
- Wpadłem na chwilę
- Posty: 202
- Rejestracja: 01 lut 2011, 17:20
- Podziękował : 0 raz
- Otrzymał podziękowań: 0 raz
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Krąg może być nakreślony solą, kredą, różdżką, czy nawet mentalne.
Lub na przykład taki, -
Całość masz opisane tu ----->>> http://aetherius.pl/magiczny-krag/
Nawet na naszym forum masz odpowiednie opisy rytuałów odpędzania --->>> rytualy-odpedzenia-t43150.html#p976240
Jesteś niedoinformowany. Katoliccy egzorcyści uchodzą za najlepszych. Bywa, że i oni nie są w stanie pomóc. Wtedy kierunek psychiatra.I taki najczęściej jest potrzebny, nawet tym, których demon nie opętał
.chttps://ipsissimi.wordpressom/2016/02/ ... u-analiza/
Lub na przykład taki, -

Tradycyjny krąg powinien mieć 3 metry szerokości. Na obrzeżach powinny widnieć wypisane imiona boże od Eheje do Lewana*. W centralnej części kręgu mieści się kwadrat (miejsce w którym powinien stać mistrz) zwrócony wierzchołkami w 4 strony świata. Nad kazdym z wierzcholkow kwadratu widnieje heksagram z wypisanym imieniem ADONAI. Miedzy wierzcholakmi kwadratu a heksagramami powinien widniec krzyz maltanski. Dodatkowo na wschodzie powinien znalesc sie napis ALPHA a na zachodzi OMEGA. Na zewnatrz kregu powinny byc 4 pentagramy na srodku ktorych stoja swiece. Wewnatrz ramion pentagramow ma byc wypisane TETRAGRAMATON, na ich srodku zas litera Tau. Pentagramy powinny być umieszczone na północnym wschodzie, południowym wschodzie, północnym zachodzie i południowym zachodzie. Kolorystyka kręgu przedstawiona jest na obrazku powyżej.
Całość masz opisane tu ----->>> http://aetherius.pl/magiczny-krag/
Nawet na naszym forum masz odpowiednie opisy rytuałów odpędzania --->>> rytualy-odpedzenia-t43150.html#p976240
Postautor: ElohimMihael » 12 lip 2017 11:34
Idź gościu do egzorcysty najlepiej świeckiego bo katoliccy to totalni partacze.
Jesteś niedoinformowany. Katoliccy egzorcyści uchodzą za najlepszych. Bywa, że i oni nie są w stanie pomóc. Wtedy kierunek psychiatra.I taki najczęściej jest potrzebny, nawet tym, których demon nie opętał

.chttps://ipsissimi.wordpressom/2016/02/ ... u-analiza/
Mniejszy Rytuał Odpędzania Pentagramu (w skrócie MROP), od ang. Lesser Banishing Ritual of the Pentagram (LBRP) – jest to podstawowy rytuał magiczny, stworzony przez założycieli Hermetycznego Zakonu Złotego Brzasku i przeprowadzany od wielu lat przez magów ceremonialnych (i nie tylko!), jako narzędzie do odpędzania oraz magicznego treningu. W publikacji tej, wprowadzę czytelnika w sekrety tego rytuału – struktura, symbole, cele, możliwości, z punktu widzenia praktyka. Na początku pragnę zaznaczyć, że rytuał ten posiada wiele różnych wersji, z czego mogą wynikać różnice przedstawione w tym tekście. Nie będę wymieniał wszystkich, gdyż jest to niemożliwe, a poza tym, wykraczałoby to poza mój cel. W tym artykule skupię się wyłącznie na objaśnieniu znaczenia poszczególnych działań i symboli, kierując niniejszy tekst przede wszystkim do osób zaczynających swoją drogę magiczną. Nie gwarantuję, że opiszę wszystkie szczegóły zawarte w tym rytuale, jednakże o ile mi wiadomo, nie ma w Internecie dokładniejszego opisu niż ten. Szczegóły, które pominąłem, oraz informacje uzupełniające można z kolei znaleźć w książkach zamieszczonych w krótkiej bibliografii na końcu artykułu.
W życiu wszystko ma swoja cenę, musisz tylko rozważyć czy chcesz ją zapłacić.
Najważniejsze w życiu nie jest to, co zdobędziesz, ale to, w jaki sposób zdobywanie tego zmieniło i zbudowało ciebie.
Najważniejsze w życiu nie jest to, co zdobędziesz, ale to, w jaki sposób zdobywanie tego zmieniło i zbudowało ciebie.
-
Elie - Administrator
- Posty: 31483
- Rejestracja: 07 mar 2009, 03:00
- Podziękował : 2199 razy
- Otrzymał podziękowań: 2156 razy
- Płeć: Kobieta
- Znak zodiaku: Rak
- Droga życia: 1
Re: Przywołanie demonów ... i co dalej?
Przed demonami miały chronić min amulety, specjalne zaklęcia, ofiary błagalne.Najbardziej dokładną klasyfikację demonów można znaleźć w dziele „Lemegeton Clavicula Salomonis”. Jest to zbiór magicznych ksiąg, które zawierają dokładne spisy imion dobrych i złych istot, wraz z ich symbolami, opisami przynależności i metodami pracy z ich pomocą.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
-
Żarłacz - Posty: 89
- Rejestracja: 03 cze 2016, 12:54
- Podziękował : 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
- Droga życia: 0
Posty: 18
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości