19.03.2024, 14:01
Czy w ogóle istnieje dowód na istnienie świata gigantów.
Najważniejsza z pogód to pogoda ducha
19.03.2024, 14:01
Czy w ogóle istnieje dowód na istnienie świata gigantów.
Najważniejsza z pogód to pogoda ducha
20.03.2024, 08:49
Giganci są wspomniani w Biblii w kilku miejscach (np. 1 Ks. Mojżeszowa 6.4; Ks. Jozuego 12.4). Og, król Baszanu (5 Ks. Mojżeszowa 3.11), gigantyczny lud w Kanaanie, o którym donosili szpiedzy Mojżesza (4 Ks. Mojżeszowa 13.30-33), Goliat (2 Ks. Samuela 21.19) i Anakici (5 Ks. Mojżeszowa 9.1-2) są przykładami gigantów w Piśmie Świętym. Powinniśmy pamiętać, że biblijni "giganci" nie byli czterdziestometrowymi kolosami, którzy siedzieli na domach i dłubali sobie w zębach wiązami. Biblijni giganci byli wysocy - Goliat miał może 2,70 lub 3m wzrostu - i byli potężni, ale byli ludźmi. Oprócz biblijnych relacji o gigantach, istnieją inne dowody na istnienie gigantów: pisemne relacje spoza Biblii, archeologia i relacje naocznych świadków znalezisk archeologicznych, graficzne przedstawienia gigantów znalezione w starożytnej sztuce i najnowsze zapisy historyczne.
Po pierwsze, powinniśmy zająć się archeologicznymi dowodami na istnienie gigantów. Istnieje wiele relacji archeologów, którzy znaleźli bardzo duże kości i broń lub inne artefakty, których mógł używać tylko olbrzym. Postuluje się, że Stonehenge zostało zbudowane przez gigantów, ponieważ kamienie są zbyt duże i ciężkie, aby normalni ludzie mogli je przenosić i manipulować nimi bez pomocy maszyn. Podobne przykłady istnieją w wielu kulturach - konstrukcje, które nie mogłyby zostać wzniesione bez dźwigów lub innych maszyn, do których starożytni nie mieli dostępu. Te archeologiczne argumenty należy traktować ze sceptycyzmem. Możemy nie wiedzieć, jak zbudowano Stonehenge, ale nasz brak wiedzy nie dowodzi automatycznie, że zrobili to giganci. Niektóre artefakty gigantycznych rozmiarów istnieją w muzeach, ale znaczna większość z nich (zwłaszcza największe i najbardziej uderzające przykłady) nie istnieją, z wyjątkiem relacji naocznych świadków, których nie można zweryfikować. Wielu rzekomych znalazców tłumaczy brak twardych dowodów opowieściami o zatuszowaniu sprawy przez rząd, powodziach lub innych równie przygodnych okolicznościach. Po drugie, istnieje argument, że wizualne przedstawienia bardzo dużych ludzi, takie jak znalezione na egipskich dzbanach i grobowcach, są obrazami gigantów. Historycy sztuki zwykle dochodzą do wniosku, że te gigantyczne postacie są po prostu przedstawieniami bogów lub królów, a ich większy rozmiar był sposobem na pokazanie ich znaczenia lub wysokiej rangi w porównaniu z innymi postaciami w ich pobliżu. Innym wyjaśnieniem jest to, że mniejsi ludzie są przedstawieniami dzieci, a nie niższych rangą mężczyzn. Prawdziwa sztuka anatomiczna nie istniała w żadnej kulturze aż do renesansu, a do tego czasu dzieci były często przedstawiane jako proporcjonalnie zbliżone do dorosłych, tylko mniejsze. Argumenty te są ważne i logiczne. Wiemy, że sztuka egipska była wysoce symboliczna. Fakt, że Egipcjanie przedstawiali boga Anubisa jako człowieka z głową psa, nie jest powodem do zakładania, że istniał rzeczywisty człowiek z głową psa, którego czcili. Nie ma jednak sposobu, aby udowodnić rzeczywiste intencje starożytnych artystów. Historycy tworzą teorie w oparciu o to, co uważają za najbardziej prawdopodobne, najbardziej rozsądne wyjaśnienie tego, co widzą w starożytnych artefaktach. Po trzecie, mamy pisemne relacje poza Biblią. Trzy księgi, które są szczególnie godne uwagi, to Ks. Enocha, Ks. Jashera i pisma żydowskiego historyka Józefa Flawiusza. Wszystkie te trzy księgi wspominają o istnieniu gigantów. Poza Biblią jest to najbardziej przekonujący argument za istnieniem gigantów. Wszystkie te księgi przedstawiają historie rzeczywistych ludzi napotykających gigantów, a historie te są przedstawiane jako historyczne, niefikcyjne relacje. Józef Flawiusz, we fragmencie o Izraelitach przenoszących swój obóz do Hebronu, wspomina, że Żydzi napotkali mieszkańców tej ziemi, w tym "rasę gigantów, którzy mieli ciała tak duże i oblicza tak całkowicie odmienne od innych ludzi, że byli zadziwiający zarówno pod względem wizualnym, jak i słuchowym". Kości tych ludzi są pokazywane do dziś". Ks. Jasera, wspomniana w Ks. Jozuego 10.13 i 2 Ks. Samuela 1.18, jest jedną z trzech ksiąg, wraz z Ks. Jubileuszy i Ks. Henocha, które opisują świat przedpotopowy. Księgi te opowiadają zasadniczo tę samą historię, którą można znaleźć w 1 Ks. Mojżeszowej: upadłe anioły zapładniały ludzkie kobiety, a ich potomstwem byli Nefilim, rasa gigantów (1 Ks. Mojżeszowa 6.1-4). Ks. Jasera i inne księgi dostarczają więcej szczegółów na temat ówczesnego świata, mówiąc, że giganci byli okrutni i brutalni, rządząc ludzkością jako bogowie. Opis potopu w 1 Ks. Mojżeszowej jest poprzedzony fragmentem, który wspomina o Nefilim. Biblia nazywa Noego "nienagannym w swoim pokoleniu" (1 Ks. Mojżeszowa 6.9). Może to być odniesienie do charakteru Noego, ale może też oznaczać, że Noe był "nienaganny" w tym sensie, że jego linia krwi nie została skażona przez upadłych aniołów, więc Bóg ocalił go i jego rodzinę, aby stali się początkiem nowej, genetycznie czystej rasy ludzkiej. Jednak Biblia wspomina o Anakimach i Refaimach po potopie, więc albo "gigantyczna" linia krwi pozostała, albo możliwe jest również, że upadli aniołowie podjęli drugą próbę skażenia ludzkości po potopie. Niezależnie od tego, Anakimowie byli "silni i wysocy" (5 Ks. Mojżeszowa 9.2). Oprócz powyższych dowodów, w najnowszej historii udokumentowano, że ludzie byli bardzo wysocy: Robert Wadlow w czerwcu 1940 roku mierzył około 2,72m, przypis tłumacza; John Carroll w 1966 roku miał 2,44 m wzrostu; a Sultan Kösen w 2011 roku 2,51 m wzrostu. (www.guinnessworldrecords.com/world-records/tallest-man-ever, dostęp 1/3/22). Zarówno w Biblii, jak i poza nią, istnieją biblijne dowody na istnienie gigantów. żródło; str. św. Jehowych
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
21.03.2024, 11:12
Potwory, monstra, bestie, stwory fantastyczne, mutanty – powołane do życia przez ludzką wyobraźnię, obecne w wielu mitach, od dawna budziły zainteresowanie badaczy kultury.
. Interesującą grupę istot nadnaturalnych stanowią hybrydy. Są to stworzenia, na których wygląd złożyły się części kilku różnych istot (zwierząt, roślin, ludzi), zarówno realnie istniejących, jak też będących wytworami ludzkiej wyobraźni. Istnieją też twory będące połączeniem zwierząt z maszynami lub, rzadziej, elementami przyrody nieożywionej (np. kamieniami), nie zaliczam ich jednakże do hybryd. Podstawowymi źródłami informacji o istotach hybrydalnych są mity, starożytne fizjologusy i średniowieczne bestiaria. Opisy zawarte w powyższych źródłach stanowiły inspirację dla pisarzy, którzy swoje dzieła wypełniali wymyślonymi przez siebie stworzeniami. Najwięcej hybryd pojawia się oczywiście w utworach należących do nurtu tzw. literatury popularnej: horroru, science- -fiction i fantasy. Stworzenia te występują w kinematografii, grach komputerowych, heraldyce oraz narracyjnych grach fabularnych. Jak pisze Edyta Rudolf (2001): „Początku kształtowania się wizerunków istot odmiennych od spotykanych w rzeczywistości należy [...] szukać w umyśle człowieka, a mówiąc ściślej – w jego wyobraźni religijnej” (s. 9). O bogatej w tym zakresie fantazji rodzaju ludzkiego świadczy różnorodność istot hybrydalnych w legendach i mitach całego świata. Pojawiają się bowiem one zarówno u ludów europejskich, jak też w mitologiach Azji, Afryki, Australii i obu Ameryk. Wraz z rozwojem wiedzy o świecie oraz dzięki prowadzeniu badań przyrodoznawczych powstawały opracowania i katalogi zwierząt. Stanowią one drugie, poza mitami, źródło wiedzy o istotach fantastycznych, w tym hybrydach. Wspomnieć tu należy Arystotelesa, autora Zoologii, w której opisał on około pięciuset gatunków zwierząt (tamże, s. 10) oraz Pliniusza Starszego, autora kompendium Naturalis historia (Kobielus, 2002, s. 25). Innym źródłem jest Fizjolog, dzieło „zawierające opis zwierząt, roślin i drogich kamieni opatrzony moralizującym komentarzem” (s. 26). Odrębny zespół źródeł stanowią wzorowane na Fizjologu bestiariusze służące do przekazania chrześcijańskiej nauki moralnej. Ze względu na swój cel stanowiły one nie tylko dzieła zoologiczne. Ważniejsze okazywały się alegoryczne cechy danego zwierzęcia, stąd też pojawiały się w bestiariuszach smoki czy jednorożce (Rudolf, 2001, s. 12). Innym źródłem są, często mało wiarygodne, relacje żeglarzy, pielgrzymów, konkwistadorów i innych osób podróżujących do obcych krain (s. 13 – 14).
Prawdziwą miarą człowieczeństwa nie jest ani inteligencja, ani to, jak wysoką pozycję potrafi człowiek osiągnąć na tym szalonym świecie. Nie, prawdziwą miarą człowieczeństwa jest to, jak szybko potrafi on reagować na potrzeby innych i jak wiele daje z siebie.
Anthony Peake Cytat:W mitologii nordyckiej też był potop wywołany przez Odyna i jego braci Wili i We. W potopie zginęło całe pierwsze pokolenie olbrzymów. Potop – występująca w wielu dawno powstałych wierzeniach wielka powódź zesłana przez Boga lub bogów i obejmująca całą Ziemię. Najbardziej znana w Europie opowieść o potopie pochodzi z Biblii. Istnieje wiele podań o potopie znajdujących się w tradycji ludów ze wszystkich stale zamieszkanych kontynentów . Opowieści te niejednokrotnie różnią się od siebie w opisie kataklizmu, ale mają i elementy wspólne. Jötunowie (ang. jotunn lub Jotun; / joʊtən /, / joʊtʊn / lub / jɔ ː tʊn /; isl. i: [joe ː tʏn]; z staronordycki jǫtunn / jɔtun) - w mitologii nordyckiej lodowe olbrzymy, potomkowie Bergelmira. Ich ojczyzną jest Jötunheim - lodowa twierdza w Utgardzie. Giganci z przedchrześcijańskiej mitologii i religii nordyckiej i innych ludów germańskich to plemię istot duchowych, których siła dorównuje mocy dwóch plemion bogów, Asów i Wanów . Ich charakter jednak bardzo różni się od bogów – i tak naprawdę olbrzymy i bogowie odpowiadają przeciwstawnym, choć splatającym się zasadom kosmologicznym. „Giganci” to myląca anglicyzacja nazw tych istot. Oczywiście we współczesnym języku angielskim „gigant” to przede wszystkim coś o ogromnych rozmiarach. Nazywanie istoty podobnej do Boga „olbrzymem” nie może powstrzymać się od przypomnienia słynnej modlitwy Michaela Palina z filmu „ Monty Python i sens życia” : „O Boże, jesteś taki bardzo duży i powiem Ci, że wszyscy jesteśmy naprawdę pod wrażeniem. To słowo jest raczej niedorzecznym określeniem istot, które w czasach pogańskich budziły prawdziwy strach. Osoby posługujące się językiem staronordyckim nazywały je jötnar (liczba pojedyncza jötunn , wymawiane z grubsza „YO-tun”) lub þursar (liczba pojedyncza þurs , wymawiane „CZWARTEK” jak pierwszy element słowa „czwartek”, ale z miękkim „s” na końcu). Jötunn pochodzi od protogermańskiego słowa *etunaz i oznacza „pożeracz”. Staroangielskie eóten jest pokrewne (oznacza to samo i pochodzi od tego samego protogermańskiego słowa). Þurs pochodzi od proto-germańskiego *þurisaz i oznacza coś w rodzaju „potężnego i szkodliwego” z wtórną konotacją „podobny do ciernia”. Staroangielskie ðyrs i staro-wysokoniemieckie duris są pokrewne. Jak zatem doszło do tego, że tych „pożeraczy” zaczęto nazywać „gigantami”? Kiedy Norman (Francuz) Wilhelm Zdobywca przejął kontrolę nad Anglią w 1066 roku n.e., język angielski został wypełniony francuskimi słowami. Wśród tych zapożyczeń był starofrancuski geant , przodek współczesnego angielskiego słowa „giant”, które zastąpiło staroangielskie eóten . Geant nawiązał do Gigantów z mitologii greckiej, którzy byli grupą istot duchowych, które podobnie jak jötnar z mitologii germańskiej były wrogami bogów. Z kolei greckiego przodka słowa „ olbrzym ” używano kiedyś do tłumaczenia hebrajskiego słowa oznaczającego w Biblii istoty o ogromnych rozmiarach i z czasem konotacja „olbrzyma” stała się dominującym znaczeniem tego słowa. Teraz, gdy zajęliśmy się tymi ważnymi rozważaniami językowymi, jesteśmy w znacznie lepszej pozycji do zbadania, kim są ci „pożeracze”, jak ich teraz nazwiemy, i jaka jest ich rola w przedchrześcijańskim germańskim. światopoglądzie. Duchy Utangardu Jedną z podstawowych koncepcji leżących u podstaw rdzennego germańskiego światopoglądu jest rozróżnienie między inngardem a utangardem . „Innangard” oznacza „w obrębie ogrodzenia” i odnosi się do tego, co jest uporządkowane, przestrzegające prawa i cywilizowane. „Utangard” oznacza „poza ogrodzeniem” i odnosi się do tego, co chaotyczne i anarchiczne. Asgard , dosłownie „ogrodzenie bogów Asów”, jest boskim modelem wnętrzności. Midgard , świat ludzkiej cywilizacji, wzorowany jest na Asgardzie i jest z nim sprzymierzony. Świat pożeraczy to Jotunheim , „świat jötnarów ” , zwany także Utgardem (staronordycki Útgarðr ). „Utgard” oznacza dokładnie to samo, co „utangard” (jeszcze raz „poza ogrodzeniem”). Widzimy więc, że Asowie są istotami w najwyższym stopniu wewnętrznymi , podczas gdy pożeracze są istotami utangardowymi w pełnym tego słowa znaczeniu . Ta typologia znajduje potwierdzenie we wszystkich źródłach , gdzie Asowie są dobroczyńcami i obrońcami cywilizacji, podczas gdy pożeracze nieustannie próbują wciągnąć ją z powrotem do pierwotnego chaosu (i w Ragnarok im się to udało). Są to siły zniszczenia, entropii i rozkładu. Niemniej jednak pożeracze nie byli po prostu źli; czasami mogą również odgrywać konstruktywną rolę (choć zwykle nieumyślnie). Jest to najwyraźniej pokazane w nordyckiej narracji o stworzeniu , w której bogowie konstruują kosmos ze zwłok zabitego pożeracza Ymira . Tutaj, podobnie jak gdzie indziej w źródłach, znajdujemy uznanie dla podstawowego ekologicznego zrozumienia, że cywilizacja nie istnieje w próżni, a jej utrzymanie zależy od istnienia chaotycznych i dzikich królestw, które zawierają zasoby potrzebne jej do dalszego istnienia. Prawie wszyscy bogowie pochodzą od pożeraczy; na przykład Odyn jest w połowie pożeraczem, a Thor w trzech czwartych pożeraczem. Bogowie nie dążą do unicestwienia pożeraczy, ale raczej starają się trzymać ich w ryzach, aby kosmos pozostał w równowadze. Wydaje się, że to łagodzenie i częściowa kontrola również były celem kultu lub przebłagania pożeraczy w epoce Wikingów. Tak więc, choć próbowano trzymać pożeraczy na dystans, uznano także ich wartość. Paradoksalnie te siły entropii są również niezbędne do rozkwitu, a nawet istnienia kosmosu. Kto szuka ciekawych informacji na temat mitologii i religii nordyckiej - książka Duch Wikingów stanowi doskonałe wprowadzenie do mitologii i religii nordyckiej .Istnieje mnóstwo książek o mitologii nordyckiej , która prawdopodobnie okaże się pomocna poszukiwaniach.
23.03.2024, 11:19
Mitologia nordycka, znana również jako mitologia skandynawska, jest zbiorem wierzeń i opowieści pochodzących z krajów północnych Europy. Jej korzenie sięgają czasów przedchrześcijańskich, kiedy to ludność zamieszkująca te tereny wyznawała politeizm.
Początki mitologii nordyckiej datuje się na okres epoki żelaza (500 p.n.e. – 800 n.e.), kiedy to Skandynawowie byli pod wpływem celtyckim i germańskim. Wraz z rozwojem handlu i kontaktami międzykulturowymi, wierzyciele bogów skandynawskich przyjmowali nowe elementy do swojej religii. Najważniejszym źródłem informacji o mitologii nordyckiej są Edda – dwie księgi spisane przez islandzkiego poety Snorriego Sturlusona w XIII wieku. Pierwsza z nich nosi tytuł „Młodsza Edda” lub „Edda Prozaiczna”, a druga – „Starej Eddy” lub „Eddy Poetyckiej”. Obie zawierają opisy bogów oraz historie ich czynów. Ważnym elementem mitologii nordyckiej jest jej kosmogonia – czyli nauka o powstaniu świata. Według tej religii świat powstał ze zwłok olbrzyma Ymira, którego ciało stało się ziemią, a krew – morzem. Z jego czaszek stworzono niebo, a z oczu – słońce i księżyc. Bogowie w mitologii nordyckiej byli podzieleni na dwie grupy: Aesir oraz Wanowie. Pierwsza grupa składała się z bogów męskich, którzy zajmowali się głównie sprawami ludzi i walką ze złem. Druga natomiast to boginie oraz bóstwa płodności i natury. Mitologia nordycka jest pełna opowieści o bohaterskich czynach bogów oraz ich konfliktach między sobą. Jednym z najbardziej znanych mitów jest historia Thora – boga piorunów, który walczył ze smokiem Jörmungandrem i wygrał dzięki swojemu młotowi Mjölnir.
23.03.2024, 14:52
Potwory w mitologii nordyckiej
Mitologia nordycka oferuje bogaty zbiór istot i stworzeń, które odgrywają kluczowe role w wierzeniach i mitach Norwegów. Te fantastyczne byty, często pełne grozy, ale i głębszego znaczenia, stanowią istotny element kultury nordyckiej. Wśród tych postaci wyróżniają się giganci, krasnoludy, elfy oraz inne mityczne stwory. Krasnoludy – narodzone z ciała Ymira jako larwy, były uznawane za niższe istoty żyjące pod ziemią w Svartalfheimie, krainie pełnej labiryntów, kuźni i kopalń. Mimo ich niższego statusu, to właśnie krasnoludy były twórcami najwspanialszych artefaktów, takich jak młot Thora – Mjollnir, czy Gungnir – włócznia Odyna. W niektórych opowieściach krasnoludy zmieniają się w kamień pod wpływem światła słonecznego, jak w przypadku Alvissa, który zamarł w kamień czekając na rękę córki Thora. Fenrir – mityczny wilk, syn olbrzymki Angrbody i boga Lokiego, jest jednym z najbardziej znanych potworów nordyckich. Wychowany przez bogów Asgardu. Ostatecznie, bogowie za pomocą wyjątkowo lekkiego, lecz niezwykle mocnego łańcucha, stworzonego przez krasnoludy, uwięzili Fenrira. Mimo swojej mocy, Fenrir nie jest przedstawiany jako czysto zła istota, lecz jako element naturalnego porządku świata. Jormungandr – również znany jako Wężowy Serpent czy Wąż Midgardu, brat Fenrira, odgrywał ważną rolę podczas Ragnaroku, utrzymując równowagę na ziemi. Został wrzucony do oceanu przez Odyna, by uchronić go przed kłopotami, lecz urósł tak bardzo, że mógł otoczyć Midgard i chwycić własny ogon. W dniu Ragnaroku, końca świata, według przepowiedni Jormungandr opluje świat swoim jadem. Walkirie – żeńskie duchy służące Odynowi, odgrywały rolę przewoźników zabitych w bitwie do Valhalli, domu poległych wojowników Odyna, czekających na Ragnarok. Oprócz pracy dla Odyna, Walkirie uczestniczyły w bitwach, używając magii do wzmocnienia swoich stron. Trolle – przedstawiane w mitologii nordyckiej jako istoty ogromne i brzydkie, zamieszkujące lasy i góry, często posiadały moce prorocze i magiczne. Wierzenia skandynawskie mówią, że wiele głazów powstało, gdy trolle zostały zaskoczone światłem słonecznym i zamieniły się w kamień. Draugry – uznawane za nieumarłe istoty o nadludzkiej sile, strzegły skarbów w grobach i miażdżyły każdego, kto próbował ich okraść. Sleipnir – ośmionogi koń Odyna, potomek Lokiego, był uważany za najlepszego z koni, o burzliwej, siwej sierści. Elfy – zarówno Ljosalfar (jasne istoty) jak i Dokkalfar (ciemne istoty), były wysokimi, szczupłymi półbogami o bladych włosach i skórze, piękniejszymi niż słońce, trzymającymi się z dala od ludzkich spraw. Fossegrim – duch wodny grający na skrzypcach, znany jako piękny, półnagi mężczyzna, który mógł nauczyć gry na skrzypcach w zamian za ofiarę. Zazwyczaj wymagał ofiary, takiej jak biała koza, rzucona w wodospad, lub wędzona baranina, skradziona z sąsiedniej spiżarni. Kraken – mityczny potwór morski, przedstawiany jako gigantyczna ośmiornica lub kałamarnica, uznawany był za tak ogromnego, że często mylony był z wyspą. Jego pojawienie się na morzu było zwiastunem zagłady dla żeglarzy, co czyniło go jednym z najbardziej przerażających stworzeń w nordyckiej mitologii. Huldra – piękna i uwodzicielska strażniczka lasów, pojawiała się w postaci kobiety, ukrywając swoje prawdziwe, często zwierzęce atrybuty. Te tajemnicze istoty były zarówno pomocne, jak i zdradliwe, zależnie od sytuacji. Jotnar – giganty nordyckie, często przedstawiane w rozmiarach zbliżonych do ludzkich, były duchami chaotycznymi, szczególnie aktywnymi nocą, zimą i w ciemnościach. Były symbolem naturalnych sił i przeciwników bogów. Mare – nocne demony przynoszące złe sny, były uważane za dusze ludzi lub czarownice w zwierzęcej postaci. Ich działanie tłumaczono jako przyczynę koszmarów i złych snów. Norny – potężne istoty rządzące losami śmiertelników i bogów, decydowały o przyszłości i przeznaczeniu, posiadając nadludzką moc i wiedzę. Ratatoskr – wiewiórka biegająca po drzewie Yggdrasil, pełniła rolę posłańca między orłem a wężem Níðhöggr, często wywołując konflikty i niezgodę między nimi.
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
23.03.2024, 16:03
„Zaginiony świat gigantów” to książka będąca rezultatem wieloletniej pracy archeologa i badacza – Jonathana Graya. Autor przedstawili w niej zebrane materiały archeologiczne, na podstawie których skłania czytelnika do poważnego zastanowienia się nad historią i pochodzeniem człowieka. Praca jest zbiorem tajemniczych odkryć z różnych zakątków świata. Przedstawione znaleziska skłaniają do burzliwej dyskusji nad tym, czy teoria ewolucji zapoczątkowana przez Darwina rzeczywiście jest prawdziwa? Zebrany materiał badawczy w dużej mierze kwestionuje darwinowskie założenie. W wielu przypadkach demaskuje działania niektórych naukowców, usiłujących do dnia dzisiejszego zatrzeć ślady nie pasujące do powszechnie uznawanej hipotezy o początkach ludzkości. Giganci - przewijają się przez naszą światową kulturę poprzez mity, legendy czy podania. Często ukazują się nam Tymi, z których powstał nasz świat. Biblia, starożytne teksty, historia wielu kultur, jak Azteków, Majów, Indian i wielu innych mówią o wojnach z Tą tajemniczą rasą. Znajdywane olbrzymie szkielety dużych rozmiarów, artefakty, grobowce o niebotycznych rozmiarach dają więcej zagadek niż jednoznacznych odpowiedzi. Wspólne dla całej ludzkości legendy i podania mówią o tym, że pierwsi ludzie na ziemi byli potężni i mieli znaczną posturę. Z czasem jednak ulegli degeneracji, tak pod względem wielkości jak wigoru życia. Na przykład obecnie zamieszkujące Czad plemię Kotoko twierdzi, że ich przodkowie byli gigantami. „W tych dniach, ludzie byli tak wysocy, że mogli spoglądać nad drzewami, mawiają” „Ludzie dwa razy wyżsi od nas zamieszkiwali kiedyś krainę szczęścia” opowiadają starożytne podania Chińskie. „Utracili jednak wszystko, gdyż nie żyli zgodnie z przykazaniami Boga”. Bóg rozgniewał się na gigantów, mówią Indianie Montagnais z Kanady i wtedy zesłał na nich potop. Dosłownie wszystkie kultury na ziemi posiadają wspólne podania o swoich przodkach gigantach. |
|