20.03.2024, 21:31
Jaryło na białym koniu – słowiański symbol budzącej się do życia przyrody
Cytat:Już wkrótce równonoc wiosenna i początek kalendarzowej wiosny, który w tym roku przypada na 20 marca. W kulturze dawnych Słowian tego dnia przypadało rozpoczęcie Jarych Godów, kilkudniowego cyklu obrzędowego związanego z żegnaniem zimy i witaniem wiosny. Mimo przyjęcia chrześcijaństwa znaczna część rytuałów związanych z owym świętem zdołała przetrwać do dziś: częściowo w tradycjach wielkanocnych, częściowo w regionalnych zwyczajach witania wiosny. Podobnie jak zimowe Szczodre Gody, tak i Jare Gody wywarły niebotyczny wpływ na kształt obchodów równoległych chrześcijańskich świąt. Nic w tym dziwnego, święta godowe były najważniejszymi pogańskimi obchodami, związanymi bezpośrednio z odnową, nadejściem nowego roku i cyklu wegetacyjnego. Nazwa Jare Gody ma dawny słowiański rodowód. Prasłowiański rdzeń jar-, obecny również w imieniu boga Jaryły / Jarowita, znaczeniowo zawsze wiązał się z krzepkością i surowością, siłą wynikającą z młodego wieku. Przychodząca po równonocy wiosennej pora roku od zarania dziejów wiąże się z budzeniem nowego życia, wzrostem sił witalnych całego ożywionego świata przyrody. Zapewne właśnie z tego powodu starosłowiańską nazwą wiosny jest właśnie jar. Przymiotnik jare może tutaj zatem wskazywać przede wszystkim na wiosenną porę obchodów. Słowo gody ma z kolei związek z prasłowiańskim godъ oznaczającym po prostu rok. Gody to czas przejścia jednego roku w drugi. Szczodre Gody rozpoczynają nowy rok słoneczny, Jare Gody zaś – nowy rok wegetacyjny. Nie ma zatem nic dziwnego w tym, że dawni Słowianie przejście starego roku w nowy świętowali dwa razy w roku.
Cytat:Po uroczystym rozpoczęciu Jarych Godów słowiańska ludność gromadziła się na wzgórzach. Mężczyźni rozpalali wielkie ogniska, po to, by przywołać w ten sposób możliwie najwięcej ciepła i słońca. W czasie tym zbierano również wierzbowe i leszczynowe witki, z których robiono tzw. wiechy – pęki gałęzi i kwiatów, które zatykano na dachach nowych budynków, po to, by uchronić je przed wszelkim złem. W czasie Jarych Godów domostwa były sprzątane i okadzane, pieczono także rozmaite wypieki, m.in. tradycyjne słowiańskie kołacze. Kulminacją obchodów Jarego Święta była obfita uczta, którą wyprawić należało na wzgórzu. Towarzyszyły jej igrzyska połączone z radosnym śpiewem i tańcem. W interesie współbiesiadników było to, by zabawa była możliwie najprzedniejsza. Godne przywitanie wiosny było bowiem wróżbą urodzaju w nadchodzącym cyklu wegetacyjnym. Ważną częścią Jarego Święta było malowanie jajek, które symbolizowały odnowę, energię, radość życia i urodzaj w nowym roku wegetacyjnym. Pięknie ozdobionymi pisankami bądź kraszankami Słowianie obdarowywali się w czasie obchodów Jarych Godów, po to by zapewnić sobie płodność i urodzaj. Jajko jest zatem bardzo starym symbolem związanym z pogańskimi wierzeniami. Związek jajka ze zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa wydaje się zatem wtórny i wymuszony. Tak ważne dla Słowian obchody nie mogłyby obejść się także bez oddania czci zmarłym przodkom. Podczas Jarego Święta słowiańska ludność udawała się na mogiły swych bliskich, gdzie zostawiano na ich grobach jadło i napitek. Wszystko po to, by w ten sposób uhonorować swych dziadów.
https://www.slawoslaw.pl/jare-gody-witan...lU0e8igL_I